„Destrukcyjna zielona mentalność”? Tak mówią lewica i BSW o debacie na temat „Rosyjskiego Domu”

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

„Destrukcyjna zielona mentalność”? Tak mówią lewica i BSW o debacie na temat „Rosyjskiego Domu”

„Destrukcyjna zielona mentalność”? Tak mówią lewica i BSW o debacie na temat „Rosyjskiego Domu”

Teraz do dyskusji na temat „Rosyjskiego Domu” w Berlinie przyłączają się także Partia Lewicy i Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW). Rząd niemiecki , który odpowiada za podatek od nieruchomości w rosyjskim centrum wydarzeń, musi oczywiście wypełnić swoje zobowiązania umowne, mówi Maximilian Schirmer, zastępca lidera Lewicy, dla Berliner Zeitung. „Czy działalność rosyjskiej instytucji propagandowej w Niemczech powinna być tolerowana, to inna sprawa”.

Przewodniczący berlińskiego BSW Alexander King stwierdza jednak: „Jakby zamknięcie Domu Rosyjskiego lub odmowa płacenia podatków od nieruchomości miała być wkładem w zakończenie wojny”.

Debata została wywołana prośbą posła Partii Zielonych do Bundestagu Robina Wagenera do rządu, o której kilka dni temu informował magazyn informacyjny Focus. Centrum wydarzeń jest własnością państwa rosyjskiego. Według Federalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych podatek od nieruchomości za budynek płaci rząd federalny, ponieważ ziemia należy do rządu federalnego. W zeszłym roku z budżetu wypłacono 70 000 euro. Polityk Partii Zielonych wezwał do zamknięcia obiektu — lub przynajmniej do wstrzymania płatności.

Tymczasem Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych odnosi się do zobowiązań umownych. „Republika Federalna Niemiec płaci podatek od nieruchomości jako właściciel i jest zatem głównym dłużnikiem podatkowym od nieruchomości” – stwierdza. „W odniesieniu do domu znajdującego się na nieruchomości, który jest własnością Federacji Rosyjskiej, Republika Federalna Niemiec płaci podatek od nieruchomości dla Federacji Rosyjskiej na podstawie swojego zobowiązania prawnego wynikającego z dwustronnej umowy niemiecko-rosyjskiej z 2013 r. w sprawie kwestii własności instytutów kultury”.

Obiekt otwarto w 1984 roku.
Obiekt otwarto w 1984 roku. Berlinfoto/imago

„Dom Rosyjski” przy Friedrichstraße w dzielnicy Mitte oferuje między innymi wydarzenia kulturalne, pokazy filmowe i kursy językowe. Jest prowadzony przez rosyjską agencję rządową Rossotrudnichestvo, która jest częścią moskiewskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i znajduje się na liście sankcji UE od lipca 2022 r. Ambasada Rosji opisuje obiekt jako „ambasadę kulturalną Rosji w sercu Berlina”. Krytycy widzą w nim narzędzie rosyjskiej propagandy, w tym w odniesieniu do wojny na Ukrainie. Został otwarty w 1984 r. w NRD , wówczas jeszcze pod nazwą „Dom Radzieckiej Nauki i Kultury”.

Partia Zielonych w Bundestagu zamierza naciskać na „zablokowanie środków budżetowych” w nadchodzącym procesie budżetowym, powiedział poseł Wagener w odpowiedzi na pytanie tej gazety. „Rosyjski Dom nie jest nieszkodliwą instytucją kulturalną, ale częścią rosyjskiej wojny informacyjnej, za pomocą której Kreml zamierza manipulować opiniami tutaj”, powiedział Wagener, który jest przedstawicielem swojej grupy parlamentarnej na Europę Wschodnią. „Niemcy nie mogą finansować organizacji, która szerzy rosyjską propagandę i jest sankcjonowana przez Europę”. Dlatego wypłaty muszą zostać wstrzymane, na co liczy on przy wsparciu koalicji Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU)-Partii Lewicy (SPD).

Czy operacja może zostać zakazana, to coś, co oczywiście można zbadać, mówi Maximilian Schirmer z Partii Lewicy. „Konfiskata budynku jako część zamrożenia rosyjskich aktywów zagranicznych również mogłaby być opcją”.

King, członek berlińskiej Izby Reprezentantów i członek berlińskiego BSW (Parlamentu Krajowego Berlina), widzi to inaczej. „Żądanie zamknięcia „Rosyjskiego Domu” i uczynienia niemiecko-rosyjskiego porozumienia w kwestiach własności dla instytutów kultury nieistotnym jest wyrazem destrukcyjnej zielonej mentalności, której celem nie jest przezwyciężanie konfliktów, ale raczej ich pogłębianie” – powiedział King tej gazecie. Zieloni są „pomysłowi w najgorszym tego słowa znaczeniu, jeśli chodzi o zerwanie nawet najmniejszego pozostałego związku między Rosją a Niemcami”.

Berliner-zeitung

Berliner-zeitung

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow